Zjedzmy malin garść
Można się w nich kłaść
Chcę rozebrać ciebie z twych nieprzyjemności
Każdą cząstkę ciebie brać
Daria Zawiałow, ,,Malinowy chruśniak"
To może być ostatnia noc tego lata.
Choć podobno już dawno zaczęła się jesień.
To może być ostatnia noc tego lata.
Gdy wiatr jeszcze nie rani mi skóry.
Zielone wciąż siedzi na drzewach.
Jakby wcale nie miały umrzeć na zimę.
To może być ostatnia noc tego lata.
Gdy biegnę w krótkiej mini, odsłaniam ramiona.
Chcę jeszcze dziś popatrzeć jak rzeka.
Porywa, co zdechło zbyt szybko.
To może być ostatnia noc tego lata.
I myślę:
może jest jakaś przyczyna.
Że rany lepiej goją się w zimnym.
To może być ostatnia noc tego lata.
Nie zdążyłam wystygnąć.
Ale to ciepło znów kusi.
Zapalam się Nowym Płomieniem.